czwartek, 19 września 2013

Dlaczego "blubry", dlaczego "kierskie"?

Muszę wyjaśnić, skąd wzięła się nazwa bloga. Zawsze jest dylemat w takim momencie. Najpierw natłok pomysłów, potem totalna pustka.

Dlaczego ”blubry”? To gwarowa nazwa pogaduszek, bzdurek, bredni. Czyli czegoś błahego, nieważnego, nie zawsze prawdziwego. Dotyczy to zwłaszcza wspomnień o przodkach, które opierają się na blubrach podczas imienin, odwiedzin u babci czy wujka.  Określenie „blubry”  jest usprawiedliwieniem dla ewentualnych nieścisłości.

I nie tylko o starych Polakach, bo o młodych też, ale kiedy chcemy pogawędzić mówimy, że …”pogadamy o starych Polakach”. Tak mówił nasz ojciec, nasi dziadkowie.

„Kierskie”,  bo  Kiekrz, to miejsce, gdzie jestem, gdzie mieszkam, gdzie oddycham, gdzie nareszcie śpię…  Zanim tu zamieszkałam, nie spałam, bo za oknem całą noc rozlegał się gwar centrum miasta. Śpiewały pijackie chóry, grała muzyka z pubów, jeździły motocykle.  Tu  kładę głowę na poduszkę i zasypiam. Część Kiekrza znajduje się w Poznaniu, część stanowi odrębną wieś. Ktoś 30 lat temu wpadł na genialny  pomysł, żeby część Kiekrza wcielić do miasta. Przez to nie ma tu nadal kanalizacji. We wsi jest. Granica przebiega tak śmiesznie, że dzieci mają do rejonowej szkoły 5 km, a do poznańskiej 200m. Takich dziwactw jest jeszcze wiele.  Ale o Kiekrzu jeszcze nie raz napiszę.

Kościół w Kiekrzu pw Św. Archanioła Michała i Wniebowzięcia NMP


Wiatrak Holender z 1905r.


Jezioro Kierskie 



4 komentarze:

  1. Bardzo sympatyczne i dowcipne, będę z przyjemnością doczytywać te blubry.:)
    Pozdrawiam - Poll

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polu! Mam nadzieję,że znajdziesz dla siebie coś ciekawego od czasu do czasu. Jeszcze nic nie napisałam o ogrodzie, a będą relacje. O S&S ze śmietnika też ;-)

      Usuń
    2. Serdecznie witam Cię Pollu, cieszę się że tu trafiłam.

      Usuń
  2. Zastanawiałam się nad tytułem Twojego bloga...i w końcu znalazłam wyjaśnienie. Bardzo ciekawy jest Twój blog. Pozdrawiam Cię Ludmiło.

    OdpowiedzUsuń