środa, 26 września 2018

Dalie 2018 cz.2 - opóźniony sezon



     Dalie zazwyczaj rozpoczynają kwitnienie na przełomie czerwca i lipca. W poprzednim wpisie wspomniałam już o trudnościach tego sezonu. Zaplanowałam wreszcie w tym roku spotkanie miłośników dalii w moim ogrodzie w sierpniu, ale w tym czasie prawie nic nie kwitło. Przełożyłam spotkanie na wrzesień i dobrze się stało. Chociaż nie wszystko jeszcze kwitło - było kilka kwiatów do pokazania, nie zawiodły te:



Faberge! Jedna z najbardziej spektakularnych. Kwitnie obficie i malowniczo.

Honka Roze - coraz bardziej popularna ze względu na urodę

nn o charakterze dalii grzybieniastej

B-Man

Emmaus

Coriallo Furioso

Ginger Snap

Zingaro

Złota Miłka

Jeszcze raz Honka Roze

Coriallo Furioso w rozkwicie

Fringed Star

White Star

Rancho

Lake Michigan

Bumble Rumble

White Star

Emmaus

Caribbean Fantasy


CDN...

środa, 12 września 2018

Dalie 2018 cz.1

     Jak co roku posadziłam moje dalie na przełomie kwietnia i maja z nadzieją na udany kwiecisty sezon. Posadziłam ich mniej niż w poprzednich latach, bo chciałam nad nimi zapanować i jakoś z ładem zaplanować daliowe rabaty. Wiosna była pełna nadziei, ponieważ większość dalii wzeszła ładnie, soczystą zielenią i cieszyła oko. Wiele ułomków karp zostało posadzonych do doniczek i praktycznie wszystkie wzeszły. Zawsze to robię, bo jak jakaś dalia posadzona w gruncie zawiedzie, w jej miejsce wstawiam taką z donicy. 
     Letnie susze nie posłużyły daliom. Podlewałam je regularnie, ale chyba one nie wytrzymywały tego upalnego powietrza. W lipcu, gdzie zawsze startowała co najmniej połowa kwiatów, zakwitło zaledwie kilka, sierpień nie był lepszy. Dopiero teraz we wrześniu krzaczki obsypane są pąkami i jak nie będzie kataklizmu, jeszcze się kwiatami nacieszę.

Lipcowe kwitnienia:

Zingaro

Inca

Prefere

Gamelan

nn
Golden Scepter

Topmix red

Honka Roze

Verrone's Obsydian