Sierpień minął, a ja nie pokazałam jeszcze zdjęć z wyjazdu nad ujście Warty.
W sierpniu jest już spokojnie, ptaków niewiele, ale w tym roku wyjątkowo było dość wilgotno i były poranne mgły i rosa. Pasły się stada gęsi na łąkach, drobiazg jeszcze buszował w trzcinach, a mistrzami pozowania były gąsiorki. Widzieliśmy też żołny ale z daleka i zdjęcia mam takie nie do pokazywania. Światło już jest inne jak w czerwcu, łagodniejsze, bardziej złote. Łąki w tym świetle, zwłaszcza o świcie były piękne. Jeszcze motyle, jeszcze ważki...
Gęgawy |
Bociany na stacji pomp |
świt na rozlewiskach |
kania i szpaczki |
trzcinniczek |
gąsiorek |
krwawnica |
mięta wodna |
żmijowiec |
Sudamek szczawiak |
Strzepotek ruczajnik |
Czerwończyk żaczek |
Strzepotek ruczajnik |
Bielinek rukiewnik |
Kobuz |
You are quite right, Ludmila, there is nothing quite like a marsh bathed in early morning light, with mist rising off the water, and life stirring all around. You have captured this so beautifully both with your pictures and your words. I wish I had been there with you. Big hugs - David
OdpowiedzUsuńHi Ludmila!
OdpowiedzUsuńI like your pictures of birds and butterflies. Very nice. The stork family is nice. A very beautiful picture.
Have a nice day /Marika
I flora i fauna na Twoich zdjęciach prezentują się wspaniale. Wrzesień to magiczny czas połączenia lata z jesienią, te kolory nieosiągalne o innych porach roku, bajka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
Très jolies photos! La traduction est pas contre très bizarre pour les noms des animaux lol
OdpowiedzUsuńBonne journée
Hi Ludmilla.
OdpowiedzUsuńBeautiful series of nature.
That Sudamek-Zuring Butterfly is really beautiful.
Greetings from Patricia.