piątek, 4 października 2013

Ewolucja wózka cz.4 - fotki wyszperane na starociach

Weszłam kiedyś do sklepiku ze starociami. Jak we wszystkich pachniało tam kurzem i stęchlizną. Oglądałam różne szpargały, ale jak zobaczyłam kartonik ze zdjęciami, serce mocniej zabiło. Wyszperałam kilka zdjęć, prosiłam o odłożenie, bo musiałam pobiec do bankomatu. Cały czas drżałam, że facet je sprzeda. Oczywiście niepotrzebnie. On się cieszył, że ktoś zajrzał do jego pakamery i chciał coś kupić. Wszyscy , co tam zaglądali raczej chcieli coś sprzedać. Tego sklepu już nie ma...


Grześ i Agnieszka lato 1970r.
Grześ i Agnieszka  lato 1971r.





Na zdjęciach uśmiech i szczęście. Czasami podwójne.

To jedyne zdjęcia podpisane. Niestety nie wiadomo gdzie są robione. Na zdjęciach Grześ i Agnieszka. Możliwe, ze ktoś się rozpozna na zdjęciach.
Wózek uroczy, podobają mi się duże koła i zdobienie z boku. Zajączek na pierwszym zdjęciu był bodajże radzieckiej produkcji.






Kolejne zdjęcie z napisem "Świdnica" . Czyli wiemy już gdzie, ale nie wiemy kiedy i kto. Zdjęcie wygląda na wcześniejsze od poprzednich. Wózek i stroje wskazują na lata 60-te, nawet wczesne. W tyle w oddali widać kolejny wózek, który jest mniej nowoczesny i może być jeszcze starszy i drewnianej konstrukcji.


Świdnica










Inne z kolei, nowsze. Myślę, że z lat 80-tych. Wskazuje na to strój pani, kocyk i maluch zaparkowany w tyle. Zdjęcie bez napisu.











Na koniec - najstarsze. Również bez żadnego napisu. Popularny model z lat 50-tych. Miły krajobraz, ale miejsce dla mnie nie do rozpoznania. Dokładny rok również.




1 komentarz: