środa, 29 maja 2024

Park Regionalny Delty Padu (Parco Regionale del Delta del Po)

    Gdziekolwiek jedziemy, staramy się przyjrzeć okolicznej przyrodzie. Podczas wyjazdu do Włoch bazę mieliśmy nad jeziorem Garda, ale bardzo ciągnęło nas do ujścia Padu . Kiedy byliśmy w tych okolicach wiele lat temu, nie interesowaliśmy się ptakami i nie mieliśmy jeszcze sprzętu do obserwacji i fotografowania. Teren parku bardzo przypomina miejsce, gdzie jeździmy  kilka razy do roku, czyli ujście Warty. Płaski teren, wały przeciwpowodziowe, niewiele drzew, dużo wody, ale skala nieco inna. No i ptaki! Część z nich jest spotykana sporadycznie w Polsce, ale kilka  widzieliśmy pierwszy raz w życiu. I nie myślcie sobie, że tu ptaki spacerują jak w parku miejskim, czy zoo. Tak samo zwiewają, są czujne i nieufne. Większość zdjęć robiona z samochodu lub zza szuwarów.

Najpierw zobaczyliśmy czaplę modronosą i purpurową. Niestety mnie nie udało się zrobić sensownego zdjęcia. Mam dokumentacyjne, nie do pokazania.  A tak w ogóle nie wiedzieliśmy gdzie jechać. W końcu znalazłam w internetach jakąś ścieżkę edukacyjną i tam pojechaliśmy. Ścieżka okazała się nieczynna, ale znaleźliśmy się w Parku. Spotkaliśmy miłą panią , która powiedziała nam, że jesteśmy w dobrym miejscu, że można jeździć samochodem  i cofnęła się potem z drogi, żeby pokazać nam flamingi. A przedtem pokazała nam ibisa:

Ibis czczony

Ibis czczony

Flamingów było dużo i były daleko. Potem w dalszej drodze udało nam się spotkać jeszcze mniejsze grupki. Było bardzo gorąco, powietrze drżało i zdjęcia z oddali nie wyglądały dobrze. Z bliska zreszta też, bo słońce już było za wysoko.

Flamingi

Flamingi

Flamingi

Flamingi


Flamingi



Potem trafił się nam rarytasik - zobaczyliśmy żołny. Nigdy nie mieliśmy do nich szczęścia w Polsce. Widywaliśmy w locie, z daleka. W Polsce są rzadkie bardzo, choć bywają licznie w przelotach. A są takie piękne!

żołna

żołny

żołna

I występują tam powszechnie kormorany małe. Naszego kormorana nie widziałam.


Zrobiliśmy sporo zdjęć, to nie koniec. Ciąg dalszy nastąpi...




13 komentarzy:

  1. Hi Ludmila!
    You are lucky to have seen the Bee-eater, it is very beautiful. If spring is very warm it will come to south Sweden. The flamingos are nice, but the Cormorant is distroying our islands.
    The Island looks like a moonlandscape after they have moved in. I enjoyed your pictures.
    Have a nice day /Marika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. We also have a problem with cormorants. There are special scaring cannons in breeding ponds. Apparently they are even shot. In Italy, I also saw ponds with cormorants and dead trees around.

      Usuń
  2. Jakie piękne są żołny. Fajnie, że udało Ci się je i zobaczyć i sfotografować. Ciekawe, czy kiedyś uda mi się zobaczyć żołnę na żywo. Raz w życiu widziałam kraskę nawet z niezbyt dużej odległości - to dopiero było przeżycie.
    A wczoraj - gęś egipską. U nas, na Pogórzu Izerskim. Świat staje na głowie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga! Trzeba się tylko rozglądać, a znajdziemy wszystko! Skoro gesiówkę widziałaś, to się rozglądasz! :-) Kraski zazdraszczam. Żołny już wcześniej widziałam. Ale kraska to moje marzenie.

      Usuń
    2. Z kraską to w ogóle było przypadkiem. Pojechałam oddać kosiarkę do serwisu, oni tam mają przed sklepem klony ozdobne przycięte w formie doskonale okrągłych kul ( nie po nic sprzedają te wszystkie narzędzia do przycinania żywopłotów ), i w jednym z tych klonów siedziała sobie taka kraska. Zdziwiłam się, że tam była. Ale z tyłu zaraz dziki park przy pałacu, ogródki różne , lasy i łąki i wszystko.
      A gęsiówki trudno nie zauważyć na środku łąki wyskubanej na krótko przez konie.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Hi Ludmila.

    Nice series.

    So beautiful those Ibis, Flamingos and the Bee-eater.

    Greetings from Patricia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thanks Pat! I was delighted too. It was beautiful moments when I observed and photographed these birds. Regards!

      Usuń
  4. It’s very encouraging to see these birds in Italy, Ludmila, a country whose history with birds has been quite abysmal. One can only hope that the younger generation is happy to observe them, and contribute towards their conservation rather than by killing them in every manner imaginable. I will look forward to more pictures. Hugs - David

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It is very sad that the countries of southern Europe, including Greece, Cyprus and France, are still barbaric countries. They supposedly belong to civilized Europe, but they behave as they did centuries ago, when there was no meat in stores. I believe that hunters continue their state of backwardness, causing death and destruction of nature. In every country, including Poland. I cannot accept that geese and deer are still shot in winter. I think they are a primitive people who mask their stupidity and backwardness with traditions.

      Usuń
  5. Boszsz... jakie piękne. Żołna ubarwiona jak papagaj a flamingi w locie miodzio. Wincyj zdjęć proszę. :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wedle życzenia dodałam drugą część. W jeden dzień nie da się wincyj zrobić. Ale mamy już rozeznanie i planujemy tam pojechać kolejny raz.

      Usuń
  6. Hello Ludmila,
    Great to see all these wonderful birds in the wild. It's a nice area with a wonderful nature.
    Beautiful those flamingos and what a beautiful colored bee-eaters.
    Wonderful how you have photograph them.

    Many greetings,
    Marco

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you Marco. I was delighted too. I saw some of these birds in Poland, but most of them I saw for the first time and knew them only from photos. We are already planning a trip there again.

      Usuń