Chciałam pokazać jeszcze kilka zdjęć z lutowego wyjazdu. Staram się ograniczać, żeby nudno nie było. :-) Nie, nie może być nudno. Natura podsuwa nam takie obrazy, że wszystko jest ciekawe. Nudne nie, najwyżej spokojne, np krajobrazy.
Ostatnia okazja, żeby obejrzeć gęsi z Północy i łabędzie krzykliwe. Gęgawy i żurawie spacerują w parach. Tak jeszcze spokojnie, ale niedługo przylecą ptaki z południa i bedzie się działo. następny raz pojedziemy tam w maju, wiele się zmieni.
To zawsze spektakl widzieć ptaki i ich ruchy migracyjne, są pierwszymi, którzy ogłaszają zmiany czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
I really enjoy your pictures.
OdpowiedzUsuńHave a nice day /Marika
This is the very antithesis of boring, Ludmila. It is a glorious depiction of nature and I could never be bored with that, nor ever get enough of it, in fact. If you do this every day it will make me happy! Hugs - David
OdpowiedzUsuńIl y'a les oiseaux mais aussi les paysages fabuleux. Bonne journée
OdpowiedzUsuńNudno nie jest na pewno. Dziękuję za tą przepiękną fotorelację z ptasiego raju. Rewelacyjnie ujęłaś okiem obiektywu piękno i niepowtarzalność przyrody.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Hello Ludmila, fantastic post with the Geese, landscape and other birds. But the Cranes are my favorite birds. The photos are wonderful!!!
OdpowiedzUsuńRegards,
Roos
Natura nie jest nudna, zawsze mnie zachwycają przylatujące ptaki, u nas też są już żurawie, a w ogrodzie zaczyna się cała orkiestra odgłosów.
OdpowiedzUsuńWiośnie, przybywaj.:))