I tradycyjnie byliśmy pod koniec lutego z okazji moich urodzin i męża imienin w Słońsku. Taki prezent sobie robimy. Zawsze lubię wyjazd w lutym, bo tu widać wyraźnie przedwiośnie. Kwitną wierzby baziami. Na terenach byłych wiosek kwitną przebiśniegi. A ptaki niektóre przylatują, inne migrują, inne odlatują, a większość przygotowuje się do rozmnażania. Ciekawe było to, że zobaczyliśmy pierwszego bataliona, obserwowaliśmy już kanię, grzywacze. Woda była dość wysoko, ale na "Betonkę" można było dojechać i mogłam się przespacerować "Ptasim szlakiem". Zrobiłam tylko spacer bez sprzętu i lornetki, tak żeby się przejść i pooddychać.
Pogoda w pierwszy dzień była fatalna, bo strasznie wiało i padało poziomo. Zmarzliśmy, mokły aparaty. Kolejne dni były łaskawsze.
|
Rożeniec wśród krzyżówek |
|
Myszołów |
|
Sarny - spotkaliśmy kilka razy małe lub większe stadka |
|
Pójdźka na kominie - wciąż ta sama :-) |
|
Przebiśniegi na Sumatrze |
|
Kruki na budzie |
|
Czajka |
|
Czajka |
|
Czapla siwa |
|
Batalion - powinien przylecieć za miesiąc! |
|
batalion |
|
Krajobrazy PN "Ujście Warty" |
|
Krajobrazy PN "Ujście Warty" |
|
Łabędzie krzykliwe |
|
Potrzeszcz |
|
Skowronek |
|
Zeszłoroczne gniazdo trzciniaka (?) |
|
Myszołów włochaty |
|
Krajobraz z gęsiami |
|
Bernikle białolice |
Bon anniversaire en retard! De belles observations, beaucoup de beaux oiseaux et tout semble si calme. Bonne soirée
OdpowiedzUsuńMerci beaucoup! C'était un merveilleux cadeau. Cette paix est ma thérapie contre la tristesse et le stress. Bien à vous!
UsuńUwielbiam Twoje fotograficzne relacje.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu, bardzo mnie to cieszy!
UsuńHi Ludmila!
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures, and lovely to see the birds. I can sence the cold weather.
Have a nice day /Marika
Yes, Marika, it was cold and windy. It is often windy on such flat terrain. Sometimes only the sun was shining and then you could take pictures. Regards!
UsuńAs usual, Ludmila, your encounters with wildlife were quite wonderful. I can sense through your words just how much these outdoor adventures mean to you. To discover the Little Owl on the chimney must have been a real thrill. There is something uniquely special about owls and that never seems to change.
OdpowiedzUsuńHello Ludmila, how wonderful to see what you encountered already on you outings. Spring is indeed on its way. And not long now for the sun will be warmer each day.
OdpowiedzUsuńRegards,
Roos
Tym razem oglądam ptaki jako dodatek. Krajobrazy z wodą i niebem, kaligrafia łabędziach lotów, to to co mnie zachwyca. Piękne!!!!! Po za tym egzotyka dziwna się wkradła, Sumatra, jak Sumatra, podejrzewam że to nazwa Wasza lub Tambylców, ale ta buda z krukami. Fantastyką pachnie.
OdpowiedzUsuńRomka! Dziękuję! :-)
UsuńO Sumatrze możesz przeczytać tu: https://www.pnujsciewarty.gov.pl/343,osadnictwo-w-dolinie-warty?
Oj mi się też podobają te widoki. Teraz to rarytas móc patrzeć w dal!