czwartek, 27 stycznia 2022

Bóbr

     Najpierw przywitam się z Wami w Nowym Roku. Niestety szereg wydarzeń spowodował, że dopiero teraz  wpisuję coś, bo chciałabym się podzielić wieloma tematami, zdjęciami, ale nie za bardzo mi to idzie. Ale nadrobię, obiecuję. 

     Podczas styczniowego wyjazdu do PN Ujście Warty mieliśmy szczęście, bo za dnia przed nosem spacerował nam bóbr. Pływał, jadł, czochrał się. Ja byłam bardzo podekscytowana, choć kiedyś bobra za dnia widziałam i nawet o tym pisałam TU. Ale od tego spotkania minęło wiele czasu, bóbr był wtedy dalej (choć nie był sam, kilka pływało w kanale), pogoda była gorsza. Tym razem dał nam sporo czasu. I w zasadzie nas ignorował. Przebywanie tak blisko z dzikimi zwierzakami dostarcza niesamowitych wrażeń. 

Zdjęcia nie były kadrowane. Dzięki temu widać, jak bóbr był blisko.





















8 komentarzy:

  1. Niesamowity. Kosmita wręcz dla mieszczucha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow fantastic Luldmila you made some great photos of this Beaver.
    Regards,
    Roos

    OdpowiedzUsuń
  3. It's a wonderful encounter, Ludmila. We have many beavers around here but we seldom see them because they are mainly nocturnal. There are also muskrat and mink, both of which we see more frequently. There will be a mink on my next blog post. We saw it on Wednesday. Enjoy the weekend coming up. Hugs from Ontario. David

    OdpowiedzUsuń
  4. Hi Ludmila.

    Great that you caught the beaver.
    And you were able to take very nice pictures.

    Greetings from Patricia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Quelle belle observation! Il est beau ce castor, il fait sa vie tranquille.
    Sa queue est immense. Bon weekend.

    OdpowiedzUsuń
  6. O jejku jaki on jest bobrzasty! A jaki grubas! A oczka bystre i rzekłabym - kombinujące.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kombinujące rzeczywiście. Że takiemu nie zimno...
      Łapki za to ma śliczne. Ogonek niesamowity.

      Usuń
  7. Prawdziwy bóbr Ci się trafił, cudny, a są takie płochliwe, miałaś dużo szczęścia.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.:))

    OdpowiedzUsuń