Dawno nie pokazywałam zdjęć wózków dziecięcych. Moja pasja nieco przygasła, ale jak dostanę od kogoś pliczek rodzinnych zdjęć, to oczy mi się świecą. Wspomniałam mojej koleżance Dorocie o moim zainteresowaniu historią wózków dziecięcych. Obiecała poszperać w albumie i ... znalazła! Są ciocia, wujkowie, kuzynki, siostra i ona sama. Przy okazji można przyjrzeć się strojom, otoczeniu. Zdjęcie z Kasią szczególnie cenne ze względu na taksówkę w tle. Wujek Boleś w specyficznej spacerówce o prawdopodobnie drewnianej konstrukcji. Szkoda, że nie widać kółek.
Naprawdę jestem wzruszona, jak oglądam te zdjęcia. Taka historia, taka pamiątka. Przypomina o miłych czasach dzieciństwa, które było dawno temu. Przypomina uśmiechy naszych bliskich...
|  | 
| Koniec lat 40-tych. Ciocia Wiesia z mężem Zenonem i Małgorzatą | 
|  | 
| Kasia - siostra Doroty. W tle 'Warszawa' - taksówka | 
|  | 
| Dorota we wózku, przy wózku Kasia i mama | 
PS. Dla zainteresowanych polecam tematy z etykietą "Wózki".


 
Hi Ludmila!
OdpowiedzUsuńThis was very nice and interesting. I like old pictures and these are very nice.
Have a nice day /Marika
I have a few photos from Sweden featuring strollers. My uncle lived there since the 1980s. I showed them in earlier posts about the history of strollers. Best regards!
UsuńSeems to me this is a unique passion of yours, Ludmila, but a splendid way to recall the past. Even the terminology for child carriages has changed over the years, at least here in Canada. A carriage used to be called a pram, short for perambulator and a stroller was a push chair. I bet you have a very interesting set of pictures that would make a great book with wide appeal. Have a great weekend - David
OdpowiedzUsuńMy interest was sparked when I found a few family photos with children in strollers. Among them was a photo from 1932 of my father. That's when I began my search. I received photos from family, friends, and acquaintances. I bought them in antique shops. A friend in the UK also bought some for me. I found some on other blogs and online. But I focused on aesthetics rather than technical details. Therefore, the material for a book would have been too limited.
UsuńIntressanta bilder som rymmer mycket historia ! Lätt att bli rörd och nostalgisk när man tänker tillbaka på släktingarna och deras strävsamma liv.
OdpowiedzUsuńEller kanske borde vi inte minnas livets svårigheter, utan de där ögonblicken från vår bekymmerslösa barndom. Vi borde älta detta lyckliga ögonblick.
UsuńWujek Boleś w spacerówce wymiata! ;-D Takiego wózeczka jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że ja też, choć wcześnej wiele wózków pokazywałam. Ciesze się, że Dorota zechciała pokazać te zdjęcia. Znamy się od dzieciństwa :-)
UsuńJeugdherinneringen zijn kostbaar. Leuk dat je de foto's deelt met dit specifieke onderwerp, kinderwagens.
OdpowiedzUsuńGroeten,
Roos
Het is een terugkeer naar zorgeloze tijden. Het is een prettige herinnering. Kinderwagens en hun ontwerp zijn in de loop der tijd veranderd. Er is genoeg te zien. Groeten, Ludmila
UsuńKocham stare fotografie, a na wózeczki spoglądam z zachwytem.
OdpowiedzUsuńPodzielam Basiu Twój zachwyt. Ja mam to po tacie, który zbierał zdjęcia rodzinne i wklejał do albumów. Jego mama, moja babcia też miała albumy ze starymi zdjęciami. Co ocalało, zeskanowałam i czasami oglądam sentymantalnie.
Usuń