Dawno nie pokazywałam zdjęć wózków dziecięcych. Moja pasja nieco przygasła, ale jak dostanę od kogoś pliczek rodzinnych zdjęć, to oczy mi się świecą. Wspomniałam mojej koleżance Dorocie o moim zainteresowaniu historią wózków dziecięcych. Obiecała poszperać w albumie i ... znalazła! Są ciocia, wujkowie, kuzynki, siostra i ona sama. Przy okazji można przyjrzeć się strojom, otoczeniu. Zdjęcie z Kasią szczególnie cenne ze względu na taksówkę w tle. Wujek Boleś w specyficznej spacerówce o prawdopodobnie drewnianej konstrukcji. Szkoda, że nie widać kółek.
Naprawdę jestem wzruszona, jak oglądam te zdjęcia. Taka historia, taka pamiątka. Przypomina o miłych czasach dzieciństwa, które było dawno temu. Przypomina uśmiechy naszych bliskich...
 |
| Koniec lat 40-tych. Ciocia Wiesia z mężem Zenonem i Małgorzatą |
 |
| Wujek Boleś, rok 1935 |
 |
| Hania - kuzynka Dorotki, córka Bolesia powyżej |
 |
| Kasia - siostra Doroty. W tle 'Warszawa' - taksówka |
 |
| Dorota we wózku, przy wózku Kasia i mama |
Hi Ludmila!
OdpowiedzUsuńThis was very nice and interesting. I like old pictures and these are very nice.
Have a nice day /Marika
Seems to me this is a unique passion of yours, Ludmila, but a splendid way to recall the past. Even the terminology for child carriages has changed over the years, at least here in Canada. A carriage used to be called a pram, short for perambulator and a stroller was a push chair. I bet you have a very interesting set of pictures that would make a great book with wide appeal. Have a great weekend - David
OdpowiedzUsuńIntressanta bilder som rymmer mycket historia ! Lätt att bli rörd och nostalgisk när man tänker tillbaka på släktingarna och deras strävsamma liv.
OdpowiedzUsuńWujek Boleś w spacerówce wymiata! ;-D Takiego wózeczka jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuń