Dziś chcę Wam pokazać coś wyjątkowego, bliskiego memu sercu. Kiedyś oglądaliśmy w telewizji film Italy Made With Love Ep. 4 Bologna i postanowiliśmy zobaczyć to na własne oczy. Pojechaliśmy tam, zwiedziliśmy warsztat i miasteczko, a w sklepie zrobiliśmy zakupy. Szczerze mówiąc, nie wiedziałam nawet, jak nazywa się miasteczko i że jest związane ze Św. Michałem Archaniołem z którym jakoś tak duchowo jestem związana ze względu na moją parafię. Zyskałam kolejne zdjęcia obrazu i płaskorzeźby z jego wizerunkiem. To miasteczko jest takie, że mogłabym tu spokojnie przyjechać na tydzień, żeby wypocząć i nie ruszać się stamtąd przez cały czas. Wstąpiliśmy to takiego miłego bistro - pizerii "La Rustica", bo czasu było niewiele, ale pizza okazała sie pyszniutka. Ludzi było sporo, choć poza sezonem, czyli nie tylko my stwierdziliśmy, że tu smacznie.
Zdjęcia cześciowo robione komórką, bo skończyły mi się baterie. W tym samym dniu byliśmy w Rawennie i zrobiłam sporo zdjęć, dwie baterie nie wystarczyły. Poszliśmy potem na spacer uliczkami miasta. W górę do zamku i w dół ulicami. To był bardzo miły wieczór.
Zabytkowa drukarnia obrusów i innej konfekcji lnianej i bawełnianej Marchi Stamperia Artigiana z 1633r.
 |
Zamek na wzgórzu |
 |
Muzeum Tonino Guerra - poety, scenarzysty i pisarza |
 |
Mural na budynku obok parkingu |
Hi Ludmila!
OdpowiedzUsuńWhat a beautiful place with lots of nice buildings. The wallpainting is nice too.
Have a nice day/Marika
Such a relaxing walk. However, I miss the life in these Italian towns. Often, these are uninhabited houses.
UsuńAle klimacik...
OdpowiedzUsuńNo taki trochę romantyczno - filmowy. No i przed sezonem więc mało ludzi.
UsuńI plener malarski byłby ekstra...
UsuńIt looks very pleasant indeed, Ludmila. It’s good that there are still gems like this in the world. Perversely it would be better if many people do not discover them so that one may enjoy them without fighting crowds of tourists. I am glad you enjoy the pizza too. Enjoy the week ahead. David
OdpowiedzUsuńThat's why I go on vacation off-season. I really like pizza and sometimes I even make it myself. I learned how to make the dough. The toppings are another detail...
UsuńHi Ludmila.
OdpowiedzUsuńThis is beautiful.
Wonderful to see it.
Greetings from Patricia.
Hi Pat! Yes, it is indeed a beautiful place. So peaceful and atmospheric. I'm glad I could be there. Best regards!
UsuńHello Ludmila,
OdpowiedzUsuńWonderful pictures.
Great to see all these places with a large history. Great!!
Many greetings,
Marco
Hi Marco! Thank you, I'm glad you like the photos. It must be admitted that history surrounds you in such towns.
UsuńMiasteczko i jego zabytkowa zabudowa, warsztat oraz wąskie zaułki, mają swój wyjątkowy klimat. Uwielbiam odwiedzać takie miejsca.
OdpowiedzUsuńZ najcieplejszym pozdrowieniem...
Anita
Miłe miejsce godne polecenia. Może kiedyś Ci się uda zobaczyć to na żywo. A jak nie to, to inne równie klimatyczne miejsce. Pozdrawiam!
UsuńUrocze miasteczko, a produkcja lnu mnie zaskoczyła, bo przeciez nasz len wydaje się wyjątkowy.😁
UsuńPozdrawiam.
Nie wiem skąd pochodzi używany przez nich len, ale oni go nie produkują, a maglują, stemplują i konfekcjonują. We Włoszech istnieje tradycja uprawy i tkania lnu. Jest wysokiej jakości i ma charakterystyczny splot. Część tkanin używanych w warsztacie jest bawełniana.
UsuńHello Ludmila, great photos of this town in Italy. Being a fan of Italy it was a joy to see your photos.
OdpowiedzUsuńRegards,
Roos
Brzmi jak magiczne miejsce! Uwielbiam takie niespodziewane odkrycia, które stają się bliskie sercu. A Santarcangelo di Romagna wygląda na miasteczko z duszą i jeszcze ten duchowy akcent ze Św. Michałem... aż chciałoby się tam pojechać i poczuć ten klimat osobiście. Przepiękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńHallo Ludmila,
OdpowiedzUsuńEen hele mooie serie foto's van deze prachtige Italiaanse stad. Ik ben een echter Italië bewonderaar, ben er hee vaak geweest, dus deze beelden spreken me erg aan, vooral de doorkijkjes in de straatjes tussen de huizen vind ik prachtig.
Groetjes,
Ad