Często oglądam różne wózki w necie. Zdarzało mi się wcześniej, że jeśli natknęłam się na jakieś ciekawe zdjęcia - kopiowałam i pokazywałam tu na blogu. Ale już teraz tego nie będę robić, bo po co powielać, jak już w necie są.
Najciekawsze są historie z naszych starych albumów i tylko takie będę przedstawiać, jeśli ktoś zechce się nimi z przyjaciół, znajomych, rodziny podzielić.
Wszystkim zawsze jestem bardzo wdzięczna za fotografie i przekazanie ich historii.
Jolka, koleżanka moja od wielu już lat podzieliła się ze mną niesamowita historią i zdjęciami. najlepsze jest to, ze ten wózek jeszcze "żyje" i jest odnowiony. Niestety leży w bezpiecznym miejscu, niestety zafoliowany i nie mam jego współczesnego zdjęcia, ale mam obiecane.
Zacytuję Jolkę:
"Milu przeglądając stare zdjęcia znalazłam fotkę wózka w którym wychowałam się ja i moje rodzeństwo, chyba bardzo podobny do wózka Twojej siostry, który widziałam na Twoim blogu.
Wózek był robiony na zamówienie w Fabryce Cegielskiego w Poznaniu.
Na zdjęciu mój najstarszy nieżyjący już brat. Na drugim zdjęciu moi rodzice z bratem.
Wózek trafił do szopy i po latach zardzewiały trafił do mnie, po całkowitym rozebraniu i renowacji, robił za mebelek domowy i wózek po domu dla mojej córki. Po latach jeszcze raz został odnowiony dla moich wnuków szkoda że nie mogę znaleźć zdjęć jak wyglądał po odnowieniu.
Teraz jest zafoliowany i stoi w pokoju nad garażem.
Przesyłam zdjęcie do wykorzystania w Twoim blogu.
Pozdrawiam Jola"
Rok 1955
1988r.
Bardzo dziękuję Ci Jolu za zdjęcia, historię i czekam na zdjęcie współczesne!
Jeśli ktoś jeszcze chciałby się podzielić swoją "wózkową " historią - będę wdzięczna!
Niestety, nie mam takich zdjęć, dawniej na wsi nie było możliwości fotografowania. Teraz " odbijam" to sobie i robię Wnukom tysiące zdjęć.
OdpowiedzUsuńTak! Dawniej fotograf był od święta, nawet w mieście! Chyba, że ktoś z rodziny miał aparat. Warto z tych tysięcy wybrać kilka ładnych i zrobić odbitki do albumu na pamiątkę. ja tak robię, pilnuję, żeby mieć materialną fotografię. W święta, jak zbiera się rodzina, rozdaję albumy i wszyscy oglądamy. To w tych czasach wielka atrakcja.
UsuńDe beaux souvenirs, une poussette plutôt jolie, on dirait un peu une brouette de jardin hihi.
OdpowiedzUsuńJ'ai quelques photos des années 60 avec ma maman toute petite.
Bonne journée
Tu es très jeune! Ta maman est ma génération! C'est bien que vous ayez un tel souvenir!
UsuńHi Ludmilla.
OdpowiedzUsuńBeautiful to see these old photos.
So nice to see something of the old days back.
Greetings from Patricia,
Hi Pati! I am very sentimental, I love old photos. Hence this passion for searching for old prams!
UsuńHello Ludmila, great photos with a nice story. That is what happened in those days things were used over generations. Good quality last forever.
OdpowiedzUsuńRegards,
Roos
Dziwię się, że stara rodzinna dokumentacja fotograficzna jest dobrze zachowana. Zaskoczyło mnie również, jak wygodny i przestronny był wózek. Zwykle rozmiar wózka jest niewielki, a wygląd Twojego wózka wygląda inaczej. Pozdrowienia z dalekiego kraju Indonezji.
OdpowiedzUsuń