W 2008 roku tak z ciekawości i dla hecy postanowiłam przejść ulicami Poznania i obfotografować tabliczki zakładów rzemieślniczych obowiązkowych dla zrzeszonych rzemieślników różnych cechów. Większość zdjęć wykonanych jest komórką, bo tylko taki podręczny cyfrowy aparat wtedy miałam. Ale to było bardzo ciekawe. Wiele tabliczek było jeszcze aktualnych, choć nieobowiązkowych. Podkreślało to tradycje i solidność firmy.
Wiele z tych zakładów nie istnieje. Po remontach zniknęły też tabliczki. Jak sobie to uświadomiłam, postanowiłam poświęcić im osobny temat.
Dodałam też innych nie-trzemieślniczych tabliczek, równie ciekawych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz