wtorek, 11 lutego 2014

Mołodeczno 86 Pułk Piechoty 1930 - 1932r. - mój dziadek Teodor Wartecki we wojsku

     Koperta ze zdjęciami dziadka z wojska cierpliwie czekała na dzisiejszy dzień. Może trochę za długo, bo mogłam przecież zapytać dziadka o wiele spraw. Umarł w 1990 roku, a ja wtedy nie śniłam o tym, że kiedykolwiek się tym zainteresuję. 
 Jednak szkoda by było, by dopiero zajrzały tam nasze wnuki i nie miały pojęcia, kim jest ten chłopak w mundurze. 

    Sporo czasu poświęciłam na zgromadzenie wszystkich materiałów, miałam wątpliwości, czy się do czegoś nadadzą. Poświęciłam też trochę refleksji, jak zawsze kiedy szperam w rodzinnych starych fotografiach, kiedy zastanawiam się jacy byli ludzie na starych fotografiach, jakie mieli radości i zmartwienia, jak wyglądała ich codzienność. 
Patrząc na tych chłopaków w mundurach na pożółkłych zdjęciach, zastanawiałam się co ich tam przywiało na kresy wschodnie z całej Polski. Czy dostali powołanie? Pewnie się ucieszyli, bo nosić mundur w wolnej Polsce, to chluba, a wojsko nauczy wielu rzeczy!


   Zdjęcie poniżej jest podpisane ręcznie na odwrocie "Pierwsza niedziela za rekruta w Mołodecznie" starannym pismem. Trochę niepewności w oczach chłopaków, ale dzielnie się trzymają. Dziadek w głębi po prawej od krzyża.


Kolejne już bez podpisu, elegancko ustawieni. Dziadek w drugim rzędzie od dołu, drugi z prawej.


To zdjęcie dość niewyraźne, nie jestem pewna, który to dziadek (chyba tam, gdzie jest rysa).


Jeszcze jedno znalazłam z wnętrza koszarów (dziadek stoi drugi z prawej):




Jest też fajne zdjęcie w plenerze. Dziadek stoi pierwszy z lewej.


     Dziadek opowiadał wnukom różne historie z tych czasów. Ja zapamiętałam tylko taką, że przestał w wojsku palić, bo mieli pogadankę z lekarzem na temat szkodliwości palenia. Tak tez zaczęła się handlowa kariera dziadka, bo zaczął sprzedawać swój przydział papierosów. Istniała jeszcze jedna opowieść z poligonu (?) o wilkach. Ale ja jej nie słyszałam, albo wyleciała mi z pamięci. Inna sprawa, że wnuki nie za bardzo chciały słuchać, chyba było to dla nas trochę nudne.

Znalazły się też zdjęcia z ćwiczeń bądź z poligonu, jedno beztroskie bez koszul w upalny dzień (dziadek leży pierwszy z lewej), drugie w mundurach polowych w hełmach (dziadek stoi trzeci z lewej).





Dziadek z dumą wspominał te czasy, wojsko go wychowało i wykształciło (wcześniej przed wojskiem zdobył dyplom czeladniczy w zawodzie kołodzieja). Mama wspomina, że był dobry z matematyki, co przydało mu się w kupieckim zawodzie. 











Zdolniejsi rekruci byli kierowani do szkoły podoficerskiej. Dziadek ukończył ją w marcu 1932r.





Pamiątkowa odznaka zaginęła gdzieś, nie znaleźliśmy jej. Wśród dokumentów znalazła się za to legitymacja:













Jeszcze jedno pamiątkowe zdjęcie przed koszarami. To zdjęcie zainspirowało mnie do poszukiwań informacji o całej jednostce. Potem znalazłam wpisy białoruskiego blogera Włodzimierza Sadowskiego (Уладзімір Садоўскі ) i dzięki jego uprzejmości możemy obejrzeć współczesne zdjęcia koszar i całej jednostki 86 PP Mołodeczno.


Oto zdjęcie Włodzimierza wykonane współcześnie w tym samym miejscu. Dobrze, że budynek jest odremontowany i nadal służy ludziom (podobne budynki wg tego samego projektu zostały wzniesione we Wilnie).




     O historii jednostki nie będę pisać, zrobili to już inni. Wiele informacji można znaleźć w Internecie. Stad wyszło wielu wybitnych zasłużonych żołnierzy, patronów szkół, bohaterów. Czyli dziadek miał swój powód do dumy, że miał możliwość przebywać i się szkolić właśnie tu.

Chciałabym jednak przedstawić znalezione fotografie i informacje o garnizonie w Mołodecznie.
Budowę jednostki rozpoczęto w 1921 roku. Tak wyglądał dom podoficerów podczas budowy:



A tak wygląda dziś:



Dla nas Mołodeczno, to był koniec świata. Teraz można tam się wybrać na wycieczkę. Urocze miasto na Białorusi z licznymi śladami polskości. Sama jednostka znajdowała na terenie folwarku Helenowo i prowadziła do niej Brama Helenowska.



Tak jeszcze wygladała w latach 80-tych  (Fot. ze zbiorów Ludwika Zalewskiego, źródło: http://kresy24.pl/30560/brama-helenowska/, Włodzimierz słusznie zwrócił uwagę, że to zdjęcie jest wcześniejsze i pochodzi z lat 50-tych, ja podałam za źródłem)



Tak wygląda to miejsce współcześnie:



Współcześnie rozkład budynków dawnej jednostki wygląda tak, jak na przedstawionym przez Włodzimierza zdjęciu z góry (opis był po białorusku więc sobie podarowałam, później spróbuję uzupełnić):


Na mapach widać jak miasto wchłonęło budynki garnizonu:




Kolejna ciekawostka: zdjęcie lotnicze z widokiem na współczesne Mołodeczno. Po lewej od boiska widać wyraźnie niebieskawy dach koszar, w których stacjonował dziadek(charakterystyczny kształt litery H)



Dobiegł koniec moich poszukiwań. Zostało kilka pytań bez odpowiedzi. Np. gdzie żołnierze odbywali ćwiczenia i poligon, gdzie jest dziadka odznaka? I w jakich latach dokładnie dziadek tam przebywał, bo znamy tylko datę ukończenia szkoły podoficerskiej. No i co z tymi wilkami? :-)
Wszystko, co znalazłam umieściłam tu ku pamięci!
Może ktoś na zdjęciach rozpozna swojego ojca albo dziadka?

Dziękuję wszystkim, którzy pomagali mi przy poszukiwaniach, polecam blog Włodzimierza (w jęz. białoruskim):
http://yozas-gubka.livejournal.com/

Oraz zdjęcia z Mołodeczna z czasów radzieckich:
http://kraj.by/belarus/news/sobitiya/-kak-viglyadelo-molodechno-25-let-nazad-foto-2013-03-26

10 komentarzy:

  1. Kurde siostra, wielki szacun !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrusia ! Potwierdzam Twoją opinię !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam ! Mam trochę zdjęć z Mołodeczna z lat 30- 39 ! Chętnie się wymienię. Mój e-mail: caliber45@o2.pl
    Pozdrawiam
    Przybysz Wojciech


    OdpowiedzUsuń
  4. Witam, mój dziadek odbył służbę w 1934-1935 w Krasnem nad Uszą. W 1935 skończył również szkołę podoficerską i mianowany został kapralem i dowódcą drużyny. Również mam Jego legitymację do noszenia odznaki pułku, która jak można przypuszczać została zrabowana przez Niemców gdy dziadek poszedł do niewoli 19.09.1939. Mam trochę zdjęć ale głównie ludzi aniżeli zabudowań. Proszę o kontakt totem4@poczta.onet.pl chętnie wymienię się uwagami. pozdrawiam Bogusław Dąbrowski

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam również zdjęcia mojego ojca z Mołodeczna. Skończył służbę 2.02.1930. Chętnie dołączę do zbioru o 86pp.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój dziadek pochodził z Krotoszyna, długo mieszkał w Poznaniu, był oficerem 86 pp w Mołodecznie. Z CAW otrzymałem kompletną teczkę akt osobowych. Poszukuję wszelkich materiałów n/t 86 pp: kopii zdjęć, dokumentów etc. - z okresu 1920 - 1928.
    Pozdrawiam, Andrzej
    kudi@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Możemy być dziś dumni ze swoich dziadków.
    Ostatnio też znalazłem zdjęcie mojego prapradziadka ,, Na pamiątkę z wojska 86 p.p Mołodeczno,,
    Szkoda że nie ma daty.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam,jestem w posiadaniu 5 zdjęć. Mołodeczno 1.komp.86 pp maj 1932r. Pozdrawiam Beata b.h.majewska@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzien dobry,moj dziadek byl st.sierzantem w 86pp IIIbat,sluzl w nim od 1919r.st.sierzant Wincenty Kazimierczyk,a w molodecznie urodzil sie moj tata, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń