O bogactwie fauny i flory w Dolinie Baryczy nie trzeba nic pisać. Kompleks stawów hodowlanych zwabił ptaki i inne zwierzęta. Wkoło zielono, soczyście, rosną drzewa, krzewy, łąki. Nic tylko mieszkać! To kolejne miejsce, gdzie jak pojedziemy, spotkamy coś ciekawego. Jak zawsze spotkaliśmy, ale nie wszystko sfotografowaliśmy. Np szłam wzdłuż stawu i wkoło mnie śmigały zimorodki. Metr, dwa ode mnie. jeden siedział i patrzał, ale nie ruszałam się, nie śmiałam unieść obiektywu. Tak też mam zdjęcia zimorodków jedynie środowiskowe. Innym razem przeleciał tuż obok mnie bączek. Byłam w takim szoku, bo widziałam go trzeci raz i kolejny raz nie zrobiłam zdjęcia. Zawsze wlatuje w trzciny, wyskakuje spod nóg, a teraz ... leciał równolegle do mnie i łypnął na mnie, jak mnie mijał. Spotkaliśmy też gęś tundrową, co o tej porze roku jest dość niezwykłe.
Bardzo lubię patrzeć na stawy, nawet jak nic spektakularnego się nie dzieje. Taki spokój, ładny widok, trzciny się kołyszą. To ukojenie dla zmęczonych oczu. To wakacje dla ciała i duszy!
|
Czapla siwa |
|
Bielik |
|
Kowalik |
|
Głowienki |
|
Trzciniak |
|
Gęgawy |
|
Zimorodek |
|
Gęgawy |
|
Dzięcioł duży |
|
Mazurek |
|
Rybitwa białowąsa |
|
Bielik |
|
Świtezianka |
|
Żaba zielona |
|
Gęś tundrowa |