Dziwna ta jesień. To znaczy w ogóle to mi się podoba, bo po szarych wietrznych dniach nastała cudowna złota jesień. Nie było przymrozków, dalie nadal rosną i kwitną. Ale rozłożenia święta Wszystkich Świętych na przed i po z powodu pandemii nie wyznaczyło mi granicy i sygnału do rozpoczęcia prac porządkowych. Potem będę dalie wykopywać w pośpiechu, bo zima mnie zaskoczy. A może nie będzie zimy jak w dwóch poprzednich sezonach. Mogłam porządkować całą zimę ze spokojem i dokończyć na przedwiośniu, a ptaszyska miały radochę z chaszczy w ogrodzie.
Teraz ptaki drobne w przelotach. Nie zrobiłam jeszcze żadnemu zdjęcia, bo nigdy jak buszują nie mam odpowiedniego obiektywu. Sikory wszelakie, raniuszki, rudziki. Może uda się złapać krzyżodzioby. Miałam kiedyś takie szczęście. Póki co, liście spadają z drzew. Grabimy je i nastawiamy we workach na ziemię liściową. Ścinam kwiaty dalii do wazonów, bo w ogrodzie już tyle nie przebywam, a popatrzeć na nie chcę.
Cydr rozlany, dynie zebrane. Jesień.
Sympatyczna jesień u Ciebie, jeszcze z kwitnącymi daliami, słonecznikiem, tornadem, różą i innymi. Baardzo przyjemna, fajnie się patrzy na kwiaty, miło że pokazałaś.
OdpowiedzUsuńZimą straszą, że będzie okrutna.... ale straszyli przy poprzednich, też miały być takie i na straszeniu się skończyło. Tym razem podobno ma być śnieżna. No nic, ja sobie bezczelnie oczka napasę czerwoną dalijką co jeszcze ma pączki, a Ty kombinuj 😀.
Wróciłam do posta, chcąc jeszcze raz popatrzeć na kwiaty, w tym i na słonecznik tak pięknie udający że to lato. Na lampioniki i oczywiście na ulubienicę z pączuszkami czerwonymi. Fajne. Niecały tydzień temu post pisany, a jakby miesiąc temu.
UsuńRomka!Kwiaty jesienią są szczególne, jakby inaczej wybarwione, spokojniejsze w naturze. Lubię je fotografować, bo światło jest takie ciepłe! Zimą się nie przejmuję! Będzie , jaka będzie! Czekam na nią z ciekawością!
UsuńSłoneczniki latem zostały podjedzone przez mszyce, dopiero późnym latem zaczęły kwitnąć normalnie. Ale obojętnie kiedy - słoneczniki są obłędne!
Une jolie lumière pour les photos.
OdpowiedzUsuńLes petits lampions sont jolis.
Bonne journée
La lumière d'automne est belle, chaude et lumineuse. C'est amusant de photographier avec lui. Merci!
UsuńJ'aime beaucoup les lanternes. Un ami m'a dit qu'ils étaient un symbole de mon jardin. Il y en a toujours quelques-uns accrochés aux branches.
Hi Ludmila.
OdpowiedzUsuńBeautiful flowers, beautiful colors.
Beautifully photographed.
Greetings from Patricia.
Thank you Patrycja! I'm very pleased! I'm glad you like the photos!
UsuńAs you point out, Ludmila, autumn has become a season we hardly recognize any more, with warm temperatures and flowers still in bloom. Yesterday it was seventeen degrees here, at a time of year when we normally expect early snow. Crazy! Stay well. The pandemic is not done with us yet.
OdpowiedzUsuńWe must take special care of our health now. Mental too! The garden and the sun help with this. It's warm, that's a fact! But I remember warm and snowless winters from my childhood. It was very strange then.
UsuńAż czuję te zapachy jesienne przez monitor, zdziwność taka.
OdpowiedzUsuńOj ja też miewam takie przypadki, że obraz zapach przywabia ;-)
UsuńMiłko, cieszę się ,że do Ciebie zajrzałam, cudną masz jesień. Noooooooo...i liście do wora, nie zbierałam nigdy, zostawiam wszystko na ziemi,no może trochę wygrabiam z pseudo trawnika,jest to jakaś ochrona jak nie ma śniegu.
OdpowiedzUsuńWitaj Elu! jesień cudna, jak wszędzie! :-) Ziemia liściowa jest bardzo fajna do robienia samodzielnego ziemi do donic i skrzyń. też miejscami zostawiam leżące liście, przydają się jako kołderka.
UsuńZadziwiająco ciepła jesień, kwiatki jak marzenie strojne, a zdjęcia, zwłaszcza zbliżenia przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Dziękuję Celu! kwiaty w ogrodzie żegnają pięknymi widokami. Już po większości nie ma śladu. czekamy na wiosnę, choć późna jesienią i zimą też jest pięknie.
Usuń