niedziela, 18 października 2015

Miodwa

...  a właściwie miodwa łąkowa (Mellinus arvensis). Postanowiłam o niej napisać z myślą o tych, co jak widzą owada w paski, trzepią je packą, bo to ... osa.
Mieszkają u mnie w ogrodzie i miałam okazję je trochę poobserwować. Najpierw zauważyłam miniaturowe kopczyki z piasku z centralną dziurką. Za sekundę coś z niej wyleciało, nie zauważyłam co. Potem już widziałam, że to coś śmiesznego, czego nigdy wcześniej nie widziałam. Pobiegłam po obiektyw makro i zrobiłam kilka zdjęć. Dopiero w powiększeniu można ją podziwiać, naprawdę jest urocza z tymi swoimi wielkimi oczami. Dopiero potem znalazłam w książce, co to jest, a potem doczytałam w necie.
To bardzo pożyteczne zwierzę, poluje na muchy. Błyskawicznie je łapie i zanosi do piaszczystej jamki dla dzieci tzn larw. Potem jeszcze wiele razy widziałam jak polowały na drzewie i na stole biesiadnym w ogrodzie, gdzie muchy zwabił zapach jedzenia.

Tu widać, jaka jest malutka: siedzi na kwiatku bylicy Schmidta.




Tu ze złapaną muchą



5 komentarzy:

  1. W wyniku tzw.niewiedzy ginie wiele stworzonek podobnych do tych które upodabniają się ogólnie nam znanych z tego ze żądlą,gryzą itp. Z niepokojem zauważam że dotyczy to szczególnie młodych ludzi choć i trafia się to osoba starszym.....bo jak skomentować przypadek gdy babcia zachęca wnuki do zabijania trzmieli bo niby mogą je pogryźć...
    Z wielką przyjemnością obejrzałem serię zdjęć i z zainteresowaniem przeczytałem załączony do nich opis dotyczący Miodowy.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leszku! Trzeba na każdym kroku dzielić się wiedzą o przyrodzie. Warto! Można dużo przez to zdziałać w kierunku ochrony przyrody!
      Dziękuję Ci za komentarz!

      Usuń
    2. Witaj Miłka Mam kiepski internet, godzinami mi się wszystko otwiera,tylko pierwsze zdjęcie miodwy łąkowej, mogłam obejrzeć z całym Twoim opisem. Na szczęście należę do tych co nie zabijają owadów, chronię pszczoły, trzmiele i osy, tylko trzeba uważać przy jedzeniu aby nie połknąć osy zwabionej owocami czy słodkim piciem. Ale super wiedzieć i znać różne owady które się do nich upodabniają w celach ochronnych, niestety przed człowiekiem nie udaje się im, bo ten paskowany wzór na ludzi działa jak płachta na byka .Mam niesamowity album dr Marka Kozłowskiego na razie tylko o chrząszczach, polecam !!! Otworzyły się wszystkie zdjęcia -niesamowite !!! piękne i dobrze widać różnicę, choć nie umiem powiedzieć jakie, nie oglądając równocześnie osy, ale miodwa chyba jest smuklejsza i ma wyraźniejsze skrzydełka. Cieszę się że masz takie podejście do przyrody, bo przez niewiedzę i głupi strach ludzie zabijają niepotrzebnie wiele zwierząt- żaby, ropuchy, jaszczurki, węże, trzmiele, osy...i wiele do nich podobnych.

      Usuń
    3. Wspaniały artykuł, piękne zdjęcia

      Usuń