Wszyscy robią dekoracje świąteczne, a ja po remoncie nabrałam ochoty na malowanie. Miałam trochę przerwy i mam zaległości. Choinkę przygotuję jutro, będzie skromna i nastrojowa, przynajmniej tak planuję. Obserwuję ptaki w karmniku, jak tylko będzie pogoda, porobię zdjęć, bo też dawno tego nie robiłam. Planuję w najbliższych dniach.
Tymczasem moje obrazki: