Dziś trochę zaległych zdjęć.
Zaraz po sierpniowym święcie pojechaliśmy do Stepnicy. O tym wyjeździe pisałam już wcześniej i pokazywałam zdjęcia z wyprawy na bieliki i na wyspę Wolin .
W drodze powrotnej zahaczyliśmy o Słońsk i PN Ujście Warty. Nie był to słoneczny dzień więc nie zrywaliśmy się zbyt wcześnie. Ale widok krwawnicy na podmokłej łące już nas dobrze nastroił.
Na drucie przy pastwisku złapałam świergotka łąkowego. Tak przynajmniej ustaliłam z pomocą przewodnika Collinsa.
Kaczek było trochę, ale wszystkie dość daleko. Jedynie młoda krzyżówka - kaczorek (dzięki Iza!) była w przyzwoitej odległości.
W trzcinach łaziła młoda kokoszka. . W zasadzie nie za bardzo znamy się na tego rodzaju łazęgach nadwodnych. Byliśmy przekonani, że to jakiś rzadki okaz, ale nic z tego...
Łąka nad Postomią zmienia się z czasem, tym razem kwitły nieznane mi zioła...
PS. Mam info od kompetentnych, że to zagorzałek późny!
Podjechaliśmy nad samą Wartę. Tam już wcześniej widzieliśmy rybołowa. I tym razem polansował się łaskawca. Ładnie wygląda w locie i tak rzadko go widujemy, ze te spotkanie naprawdę nas ucieszyło.
I dokładnie w tym samym miejscu, ale nieco niżej przysiadł zimorodek. Ptak szybki i płochliwy, zdążyłam mu zrobić serię, ale zaraz uciekł.
Już słońce niżej nieco było, a na polu zastygł bociek. Potem zrobił kilka kroków i zastygł znowu. Wyglądał zjawiskowo w słońcu na ściętej łące. Zatrzymaliśmy się z ciekawości i patrzeliśmy, co zrobi dalej. I nagle uderzył dziobem w ziemię i wytargał z niej gryzonia, dość pokaźnego. Nie wiem, co to jest, ale na mysz, jak dla mnie, trochę za duży.
Zanim odjechaliśmy w stronę Poznania, ukazał nam się taki widok. W ogóle tego dnia fajnie przewalały się chmury dając niezwykle landszafty.
Great report of your excursion and a wonderful array of birds. It must have been very interesting to watch the stork pursue and capture its prey, although I am sure the day was ruined for the rodent! Well done with all of this.
OdpowiedzUsuńNow you will have to come on over to Canada and I will do some birding with you here!
Canada is beautiful, full of wildlife and it's definitely worth coming to observe the birds and wildlife. It is a pity that Canada is so far away! It remains for us to read each other's blogs. I invite you to read my previous accounts of birdwatching in the garden and area. They can be found under the slogan "birds" ("ptaki" in Polish version)
UsuńThanks for visiting my blog Ludmilla. Your White Stork is rare in UK but we have lots of Meadow Pipits. Good luck with your bird ringing plans.
OdpowiedzUsuńThank you for your visit. Unfortunately, my plans have to wait, because work and garden are too time consuming. But I still have dreams!
UsuńZ ogromną przyjemnością obejrzałam takie miłe oku i sercu letnie obrazki, gdy za oknem deszcz i szary zmierzch. Zimorodek ekstra, nigdy na żywo nie widziałam, jest piękny.
OdpowiedzUsuńOj jak się cieszę, że Ci się podobają! Zimorodki uwielbiam, ale zła jestem na nie, bo bardzo trudno je sfotografować, a ja nie mam cierpliwości na czatowanie.
UsuńZrobiłaś piękne zdjęcia, ptaki i rośliny zachwycają, widać tyle detali.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
Dziękuję! Fotografia jest moją pasją, ale jeszcze wiele muszę się nauczyć! A przyroda jest chyba najwdzięczniejszym obiektem do fotografowania!
UsuńJakie cudne foty :D
OdpowiedzUsuńMiód na moją duszę - lato :)
Ach....
Ja też wzdychałam Agatko, jak wróciłam w listopadzie do sierpniowych zdjęć!
UsuńCieszę się bardzo, że Ci się podobają :-)
Przepiękne zdjęcia, natura zapiera dech. Wspaniałe mamy krajobrazy i przyrodę☺
OdpowiedzUsuńDziękuję! Natura jest piękna sama w sobie. Masz rację! Nasza przyroda jest wyjątkowa! dziękuję Ci za odwiedziny i komentarz!
UsuńThe stork is beautiful!
OdpowiedzUsuńStorks are beautiful, but quite cruel! Here he caught a rodent, but he sometimes hunts for chicks.
Usuń