Kiedy wybuchło Powstanie, Antoni poszedł ... Opowiadał potem swoje dzieje podczas rodzinnych spotkań. Niewiele z tego zostało w pamięci. Jego wnuk Jan wspomina, jak dziadek mówił, że ..."Jak szedłem do Powstania to Trudka Rozmiarek - Bekasiak i Janek Rozmiarek ( bliźnięta ) byli stare dwa tygodnie."
Potem jeszcze był uczestnikiem wojny polsko - bolszewickiej 1920r.
Nie znamy relacji z tamtego okresu, wiemy tylko, że w niej brał udział.
W Poznaniu do 1937 roku pracował u Cegielskiego. Niestety za
bójkę z komunistami musiał opuścić Poznań i tak znalazł się w Sępólnie
Krajeńskim, gdzie już pozostał.
Waleria z Norbertem, Felicja, Seweryn i Antoni Warteccy |
Oraz na zdjęciu ślubnym córki z 1949:
Krystyna, Julianna, Józef Krawczyk, Felicja z Edmundem, Antoni i Waleria Warteccy |
Zachowały się dyplomy świadczące o jego żołnierskich dziejach:
W uzupełnieniu do komentarza pod postem chciałabym dodać informację, że Antoni Wartecki pochowany jest na cmentarzu parafialnym w Sępólnie Krajeńskim.
http://dobrunia.flog.pl/wpis/8205113/inscenizacja-uliczna-w-95-rocznice-powstania-wielkopolskiego--wielkopolanom-dedykuje-
OdpowiedzUsuńA gdzie został pochowany Antoni Wartecki? Zmarł w Sępolnie, a grób?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za ton poprzedniego komentarza, ale pisałam w nocy i dzisiaj widzę, że zabrakło kilku zdań wyjaśniających. Oto one:
OdpowiedzUsuńw spisie powstańców gminy swarzędzkiej jest Antoni Wartecki ur. 1898 w Wierzenicy. Biogram jest krótki, bo tyle było danych. Brakuje w nim miejsca pochówku, bo zmarł w Sępolnie. Stąd moje pytanie. Pozdr.
Dziekuję za zainteresowanie - mogę się dowiedzieć. W jakim celu Pani pyta?
UsuńPamiętam wuja Antoniego jak przez mgłę.Z rodzicami i braćmi mieszkaliśmy na Debcu i wuja odwiedzał nas za każdym razem jak był w Poznaniu.Antoni i Teodor to bracia mojego dziadka Jana Warteckiego z Nagradowic.Pozdrawiam serdecznie.Renata Suterska z.d.Wartecka.
OdpowiedzUsuńJak miło! Jesteś moją kuzynką! Ja nie znałam nikogo z rodzeństwa mojego dziadka. Był najmłodszy chyba :-) Moja mama (córka Teodora)by się ucieszyła, ale niestety niedawno zmarła. Pozdrawiam Cię serdecznie!
UsuńWitam.Przykro mi z powodu śmierci Twojej mamy.Przypominam sobie,że moja mama Lucyna zajmowała się Maciejem/nie pamiętam czy syn Olka czy Jurka/jak jego mama też Lucyna była w szpitalu.Twojego dziadka Teodora odwiedzalam z rodzicami na Przemysłowej,oraz robiliśmy zakupy u wuja Teodora na Rynku Wildeckim.Z rodzeństwa mojego dziadka to tylko pamiętam wuja Teodora i Antoniego.Dziadka swojego nie pamiętam A babcie jak przez mgłę.Moj brat stworzył drzewo genealogiczne rodziny Warteckich jak dobrze pamiętam od ok.1780 roku.Musialabym dokładnie sprawdzić.Pozdraeiam serdecznie Renata.
UsuńTo byliście blisko z moimi dziadkami i Olkiem! Proszę napisz na e-mail: milkajablonska@gmail.com, będziemy kontynuować :-)
Usuń