W pewnym momencie droga do Stańczyków zrobiła się nad wyraz malownicza, lekko kręta, lekko gięta... A po obu stronach drogi miłe zjawisko - rzędy pięknych jarzębów szwedzkich. Światło było nieciekawe, bo prawie południowe, ale nie sposób przepuścić okazję - musieliśmy się zatrzymać, by zrobić kilka zdjęć. Wg internetu tych dębów jest 229 i jako aleja są pomnikiem przyrody. Szacuje się, że powstała ok 100 lat temu. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji, kto sadził i z jakiego powodu, nie ma ciekawostek ani anegdot. Co wiedziałam, napisałam, a jest piękna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz