Po wystawie dalii nareszcie w ogrodzie mogę się zrelaksować, a nie zastanawiać się, co będzie gotowe na wystawę, czy cos nie zwiędnie, czy cos nie przekwitnie. Teraz czas zwolnił i mogę nacieszyć się każdym kwiatem, każdą rośliną, obserwować fruczaki i trzmiele, podziwiać powtarzające kwitnienie róże. Trochę sucho i gorąco było, ale potem przyszły deszcze i porządnie podlało. Już instynktownie zaczynam przeglądać dalie w sklepach internetowych, ale to problem, bo chce mieć wiele odmian, ale teren do sadzenia mam mocno ograniczony. Czyli znów muszę się powstrzymać.
O tej porze światło do fotografowania jest fajne, cały rok na to czekam. Przede wszystkim dalie ale inne kwiaty też. dalie jeszcze bede pokazywać, bo co najmniej miesiąc jeszcze bedą kwitły.
 |
Golden Scepter |
 |
Gitt's Perfection |
 |
Babette |
 |
Tsuki Yori no Shisha |
 |
Lifestyle |
 |
Cafe de Paris |
 |
Bishop of Leicaster |
 |
Ludwig Mulstein |
 |
Nuit d'Ete |
 |
cynia |
 |
Islander |
 |
Who Dun It |
 |
Octopus Sparkle |
 |
Lake Michigan |
 |
róża Lacre |
 |
Rudbekia |
 |
Creme de Cassis |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz