Mały reportaż z ogrodu. Pleszki szukały nowego miejsca na gniazdo, co jest w ich zwyczaju, ale wybrały popękaną stara budkę sikorek. Samczyk kilka dni pokazywał dziewczynie budkę, wyśpiewywał, podskakiwał, aż w końcu uległa i zaczęła znosić trawki do budki.
Tu mła, Tabi znaczy. Blogger znów mła nie lubi. Pleszki są śliczne, do mła czasem zaglądają rudziki. Tyż troszki cooloru wnoszą do ogrodu. :-D
OdpowiedzUsuńHello Ludmila,
OdpowiedzUsuńFunny shots.
It's always nice to see the birds going in and coming out to feed the youngones.
Nice pictures.
Many greetings,
Marco
What wonderful neighbours, Ludmila. I am sure that they are very grateful for this fine apartment and that you are equally happy to have them in the neighbourhood. A fine arrangement for everyone. Be sure to take pictures of the children if you see them fledge. All the best - David
OdpowiedzUsuńHi Ludmila!
OdpowiedzUsuńLovely pictures. The small birds are building nests in my garden too. I have two new birdnests but the birds prefere the old ones.
Have a lovely day /Marika
Beautiful photos, Ludmila.
OdpowiedzUsuń