Ostatni dzień w roku. Nie udało mi się wszystkiego napisać na blogu, co zaplanowałam. Ale się cieszę, że mogę tu pisać, dzielić się wydarzeniami, radością, pasjami. Dziękuję, że jesteście ze mną i to wszystko oglądacie i komentujecie.
W Nowym Roku życzę Wam wszystkim, co to czytają i nie tylko, żeby byli radośni, pewni siebie i spełniali swoje marzenia, a wszystkie plany spełniały się same.
Moje zimowe pejzaże. Podpatrzone w necie.
Moja tegoroczna choinka. To nie drzewko, a kompozycja na mokrej gąbce florystycznej. Gałązki z różnych iglaków z mojego ogrodu oraz bombki po dziadku :-)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Ludmiłko. Oby nam się i w ogóle. ;-D
OdpowiedzUsuńHappy New Year Ludmila!
OdpowiedzUsuń/Marika
You are a wonder of nature, Ludmila. All the very best for 2025 - peace, happiness, good health and great enjoyment of the outdoors. With love - David
OdpowiedzUsuńDo siego roku Ludmiłko!
OdpowiedzUsuńNiech 2025 rok przyniesie Ci wiele nowych szans i niezapomnianych chwil!
OdpowiedzUsuńZdrowia, szczęścia i życzliwych ludzi wokół!
Pozdrawiam... Anita
Ludmiłko blogger szaleje, dlatego że nie widzę swoich życzeń to na wszelki wypadek składam je po raz trzeci.
OdpowiedzUsuńTobie i Twoim bliskim życzę udanego szczęśliwego nowego roku, oby przyniósł same dobre wiadomości, dużo zdrowia i miłości. 💖
OdpowiedzUsuń